Właśnie zaczęłam testowanie Metaxa Honey.Paczuszka na
szczęście dotarła do mnie cała i zdrowa:).Dostałam się do kampani dzięki
rejestracji na stronie Streetcom.Należało wypełniać ankiety oraz
wypełniać zadania.Powiem wam, że spędzam tam nie więcej niż 5 minut
dziennie.
Jeśli macie ochotę również zostać ambasadorkami i dostawać do testowania pełnowartościowe produkty zapraszam do rejestracji;
https://ekspert.streetcom.pl/pl/secured/user/share-registration/f21558c0a74e7638faee94679b979e08
A oto paczuszka:
Jestem pod wielkim wrażeniem zawartości,Calutka 0.7 oraz 16 małych
buteleczek do rozdania wraz z ulotkami!.Oczywiście wszystkie już
rozdane!
Aksamitna Metaxa w towarzystwie aromatycznego greckiego miodu - to napój
w kolorze bursztynu ze złotymi refleksami pachnącymi kwiatem pomarańczy
i miodu, z nutą jaśminu, daktyli i moreli.
Na podniebieniu jest żywiołowy z nutami białych porzeczek, suszonych fig, słodkich przypraw, skórki pomarańczowej i drewna.
Można pić bez dodatków, idealnie zamrożone lub jako koktajl z tonikiem.
Pierwsza degustacja odbyła się w gronie najbliższych.Piliśmy bardzo
schłodzoną bez żadnych dodatków.Co mogę powiedzieć?-Jest
idealna:).Bardzo czuć tą słodycz miodu greckiego, jak ktoś nie przepada
za tym smakiem to może przeszkadzać.
W ten weekend postanowiłam spróbować zmieszać Metaxę z kostkami lodu i spritem- efekt pycha :)
Wczoraj kolejna impreza z Metaxą honey:), tym razem bez żadnych dodatków
tylko mocno zmrożona z kostkami lodu- Jak to powiedziało dwóch
uczestników zabawy- WYŚMIENITE! Grzechem byłoby czymkolwiek zabijać smak
miodu :)
Polecić też mogę z ogromna przyjemnością na romantyczne spotkania.Ah te słodkie miodowe pocałunki :)
Można by tak dużo pisać o kolejnych imprezach z Metaxą Honey w roli
głównej- lecz warto spróbować samemu.Jest niezastąpiona pod względem
smaku miodu a dla koneserów wyczuwalny smak pozostałych składników.Jest
moc!
Mam wielką ochotę na jeszcze i jeszcze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz