Bioderma Atoderm Nutritive

Bioderma Atoderm Nutritive

Dziś chciałabym wam przedstawić taką moją perełkę torebkową, jest nią krem Atoderm Nutritive Bioderma- krem odżywczy do skóry suchej i odwodnionej.

Te opakowane niepozornego kremu- 40 ml, kryje w sobie wiele zalet :)
Ale najpierw o składzie:
Aqua, Glycerin, Paraffinum Liquidum, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Cetearyl Alcohol, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Caprylic/Capric Triglyceride, Cetyl Palmitate, Pentylene Glycol, Mannitol, Xylitol, Rhamnose, Fructooligosaccharides, Laminaria Ochroleuca Extract, Squalane, Persea Gratissima (Avocado) Oil Unsaponifiables, Parrafin, Cera Microcristallina, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, 1,2-Hexanediol, Caprylyl Glycol, Cetearyl Glucoside, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Polysorbate 60, Glyceryl Polyacrylate, Disodium EDTA, Sodium Hydroxide.

To bogaty krem odżywczy, który łączy w sobie dwa naturalne składniki znane z właściwości odżywczych, naprawczych i kojących (masło shea i wyciąg z awokado) oraz dwa składniki nawilżające (wazelina i gliceryna).

 Wysoka zawartość tych substancji oraz kremowa i nietłusta konsystencja preparatu sprawiają, że Atoderm Nutritive przywraca równowagę hydrolipidową skórze, która szybko odzyskuje pierwotną sprężystość i komfort.

Sposób użycia- nakładać krem rano i wieczorem na dokładnie oczyszczona i wysuszoną skórę przez siedem dni w tygodniu.Idealnie się nadaje jako baza pod makijaż.

Wskazania- skóra sucha, bardzo sucha i ze skłonnością do atopii.Wrażliwa skóra twarzy.Niekorzystne warunki atmosferyczne- zimno, mróz, wiatr.

Tubka jest zakręcana, a konsystencja nie za gęsta, ale w zupełności odpowiednia do lepszego rozsmarowania.

 U nas sprawdził się doskonale na jesienne i zimowe spacery przed każdy wyjściem smarowałam buzię  raczki mojemu synowi- często nie chce mieć ubranych rękawiczek :)

Tutaj pomagał w robieniu zdjęcia:)

Przede wszystkim ładnie się  wchłania i nie zostawia tłustej warstwy ( z tym zawsze był problem przy stosowaniu kremów,,zimowych,, innych firm)  jest bezzapachowy i bardzo wydajny.Tubkę mamy już drugi miesiąc :).

Ale ten krem u nas w domu ma też  inne zastosowania:

- krem na moje dłonie( lubię sprzątać i zmywać i tutaj krem ładnie odżywia moje dłonie)

- łokcie kolana mojego mężczyzny( gra w piłkę halową , często cierpi przez zdarta skórę na tych częściach ciała- gdy jest już strupek bardzo pomaga odbudować uszkodzoną skórę)

-spierzchnięte usta ( tutaj tez nas nie zawodzi)

 Krem jest hipoalergiczny, także proponuję go osobom z tym właśnie problemem, nadaje się np: po peelingu, gdy towarzyszy nam efekt ściągnięcia skóry, bądż też po opalaniu- doskonale ją odżywi.

Kremik bardzo polecam:) Bardzo często można trafić na promocję cenową,ja dałam za swój 12.00 zł